No tak… Mamy wieżę Eiffla w Paryżu z romantycznym widokiem na całe miasto, mamy też grecką wyspę Rodos, gdzie możesz odbyć inspirującą sesję fotograficzną ze swoją druga połówką, mamy i zachody słońca w chorwackim Splicie… A co, jeśli szukasz bardziej niebanalnych kierunków na swoją podróż poślubną? Tym razem proponujemy Azję, a dokładniej trzy kierunki, które mogą się okazać romantycznym strzałem w dziesiątkę!
Tajlandia – miłość w „krainie uśmiechu”
Bo tak właśnie nazywa się często Tajlandię i rzeczywiście pełno tutaj uśmiechniętych ludzi. Dołączcie do nich w celebrowaniu wspólnej radości! Kraina Tajlandii jawi się jako bogato tkany gobelin, złożony z oszałamiających krajobrazów, wspaniałych plaż, urzekającej kultury i wyśmienitej kuchni. Wiele osób mówi wprost, że ten kraj „dotyka duszy”. A nie brakuje tutaj iście romantycznych okoliczności i miejsc. Na dodatek, sporo zaoszczędzicie, bo to jeden z bardziej budżetowych kierunków turystycznych.
Tak, tutaj można odnaleźć szczęście i święty spokój. Przepiękne okoliczności przyrody sąsiadują z urzekającymi świątyniami i pagodami. Trzeba przy tym zauważyć, że śluby w Tajlandii bardzo mocno wpisują się w miejscowe sacrum, a wszystko naznaczone jest buddyjskimi zwyczajami religijnymi. Para nowożeńców zyskuje tym samym status uświęconej. Jako szczęśliwa para młodych poczujecie się zatem w tym kraju jak przysłowiowe rybki w wodzie. Będąc tutaj, warto wybrać się na przykład na bajeczną wysepkę Phuket, słynącą z pięknych plaż i luksusowych kurortów. Nasze wskazanie to tamtejsza Freedom Beach, pełna romantycznych zakątków i restauracji z dobrym jedzeniem. Jeżeli wolicie spędzić podróż poślubną na „wysokich obrotach” to za cel obierzcie sobie Bangkok, czyli stolicę kraju. Uderzcie śmiało na ulicę Khaosan Road, usianą licznymi atrakcjami i romantycznymi knajpkami. Może w jednym z salonów tatuażu (słynne na cały świat) sprawicie sobie na wieczną pamiątkę miłosny obrazek na ciele?
Tygodniowy pobyt w Tajlandii z ITAKĄ to koszt od 5399 zł/os!
Bali – podróż poślubna w pełni słońca
To wyspa, która posiada wyjątkową magię w sobie, jest przy tym jak najbardziej odpowiednia na romantyczny miesiąc miodowy. Wiele miejsc wygląda tutaj jak żywo przeniesionych z widokówek, czy przewodników turystycznych. Wyobraź sobie plaże otoczone pięknymi palmami, falujące jak okiem sięgnąć tarasy ryżowe, no i niezwykle przyjaznych ludzi na każdym kroku pozdrawiających Was słowami: „hakuna matata„. Za każdym razem zabrzmi to jak życzenie szczęścia i pomyślności na nowej drodze życia…
Jest tutaj kilka miejscówek, które warto eksplorować we dwoje. Na pewno intrygująca będzie wizyta w Małpim Lesie, w okolicach miasteczka Ubud. Zobaczycie tam psotliwych mieszkańców w swoim naturalnym środowisku, uważajcie tylko na telefony komórkowe i przekąski. Turystów tam sporo, ale i tak warto odwiedzić. Spokojnie jednak, na Bali znajdziecie bez problemu miejscówki z dala od ludzi… i małp. Bardziej kontemplacyjny wymiar będzie miała wyprawa do lokalnych świątyń: Gunung Kawi i Tirtha Empul. Popatrzycie zaś sobie głęboko w oczy na brzegach wspaniałych plaż, albo w okolicy lasów deszczowych. Jeśli szukacie czegoś naprawdę wyjątkowego, zafundujcie sobie romantyczną kolację przy świecach nad brzegiem leniwie płynącego strumyka, przy akompaniamencie odgłosów z dżungli. Nie zapomnijcie też oddać się w ręce lokalnym masażystom, wszystko odbędzie się zgodnie ze starożytnymi recepturami. Pobyt na „wyspie marzeń” będzie doskonałym startem we wspólne życie!
Na Bali możecie się wybrać z ITAKĄ. Ceny zaczynają się od 5999 zł/os!
Malezja – cały kalejdoskop wrażeń
Ten kraj a wszystko, czego potrzeba do szczęścia podczas podróży poślubnej. A już w szczególności, jeżeli jesteście młodą parą rozkochaną w dobrym jedzeniu, historii i pięknych widokach. Już sam wybór zakwaterowania daje sporo opcji, przez które robi się cieplej na serduszku. Możecie się zatrzymać w klimatycznej willi zaraz przy plaży, albo w zabytkowym hotelu.
Warto obrać za cel zachodnie wybrzeże, gdzie pomiędzy styczniem, a majem panują naprawdę idealne warunki na rajskie wakacje. Dni są wówczas długie, słoneczne i suche. Pewnie zechcecie na początek nieco wypocząć po dość długim locie, a nie ma lepszego miejsca ku temu jak malownicza wysepka Langkawi. Tamtejsze plaże, wodospady (Telaga Tujuh czyli „wodospad siedmiu basenów” to miejsce iście magiczne, potężne mocą pradawnych wróżek) oraz Jezioro Ciężarnej Dziewicy (podobno pomaga łatwiej… zajść w ciążę) to jak gotowy plan filmowy z kinowego łamacza serc. Pomyśl o romantycznej wycieczce łodzią przez naznaczone namorzynowymi lasami akweny wodne. W kontynentalnej części kraju warto odwiedzić objęte ochroną UNESCO historyczne miasteczko George Town, pełne zabytków (warto wjechać kolejką linową na punkt widokowy Penang Hill) oraz samo Kuala Lumpur, gdzie nie brakuje miejsc do imprezowania i ucztowania.
Kuala Lumpur i Langkawi znajdziesz w ofercie ITAKI – ceny zaczynają się od ok. 5000 zł/os.
Artykuł gościnny.